wtorek, 26 marca 2013

Adam Małysz - wielki człowiek, wielka historia !



Dokładnie 2 lata temu, tj. 26 marca 2011 r. odbył się benefis Adama Małysza, którego oficjalna nazwa to „Adam’s Bull’s Eye”. Wzięła się ona z tą, że zawodnicy biorący udział w imprezie mieli oddać skoki do celu, tzn. każdy losował sobie odległość, którą musiał uzyskać. Jednak zawody nie doszły do skutku z powodu złych warunków atmosferycznych. Dlatego też część zaproszonych zawodników zjechała z zeskoku, a kilku z nich oddało niemierzone skoki. Adam zwieńczył całą „zabawę” skacząc za ostatniego. 


W zawodach wzięli udział m.in: Kamil Stoch, Maciej Kot, Stefan Hula, Piotr Żyła, Marcin Bachleda, Adam Cieślar, Ilja Roslakow, Dienis Korniłow, Martin Schmitt, Michael Uhrmann, Witalij Szumbareć, Matti Hautamäki, Bjørn Einar Romøren, Simon Ammann,Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer, Martin Koch i Jakub Janda. Na skoczni pojawił się także Andreas Goldberger i Sven Hannawald



Tego dnia także odbyła się akcja związana z charakterystycznymi wąsami Adama: „ Cała Polska nosi wąsy”. Trenerzy, skoczkowie, kibice czy też osoby publiczne występowały wtedy z doklejonymi czy zapuszczonymi wąsami.

Myślę, że zakończenie kariery przez tak wielkiego skoczka jak Adam, było czymś bardzo ważnym. Całe to wydarzenie pamiętam tak, jakby to było wczoraj. Najpierw łzy podczas ostatniego skoku w Planicy, a następnie długie wyczekiwanie i śledzenie przed telewizorem poczynań w Zakopanym.


Wiele wylanych łez, ale też niezapomnianych wspomnień wiążą się z naszym „orłem z Wisły”. 
Więc może cofnijmy się w czasie i przypomnijmy te najważniejsze wydarzenia z jego życia:
- 18 luty 1996 r. – pierwsze podium ( 2. miejsce w Iron Mountain)
- 17 marca 1996 r. – pierwsze zwycięstwo pucharowe w Oslo. 
- 2000/2001 – wygranie Turnieju Czterech Skoczni
-2000/2001 – zdobycie pierwszej kryształowej kuli
* 4 medale olimpijskie (trzy srebra i brązowy)
* czterokrotne zdobycie tytułu Mistrza Świata
* 4 kryształowe kule
* trzykrotny zwycięzca Turnieju Nordyckiego i Letniego Grand Prix. 



I tak można by wymieniać w nieskończoność.
Adam swoimi sukcesami na długo wpisał się w historię skoków narciarskich, jako jeden z najbardziej utytułowanych i najlepszych zawodników na świecie. To dzięki niemu wielu młodych chłopaków zdecydowało się na treningi na skoczni. 

Pamiętacie ? Podsumowanie kariery przez Adama i Włodzimierza Szaranowicza. Kocham ten filmik, bo wszystko co można by powiedzieć, to zostało tam powiedziane !



Na zakończenie chciałabym podziękować za każdą chwilę, za wszystkie emocje, za te chyba najbardziej znane słowa „ wołaj jak Adam będzie skakać”. Dzięki temu moje dzieciństwo było wspaniałe .

DZIĘKUJĘ !

1 komentarz:

  1. dzieki Adamowi nabralam ochoty do skokow narciarskich.Nie tylko jego ogromne osiagniecia i niesamowita odwaga jaka reprezentowal, ale rowniez jego stromna i przemila postawa.Adam reprezentowal Polske z wielkim szacunkiem i pokazal swiatu,ze rowniez taki maly kraj moze cos w sporcie znaczyc.Dzieki niemu duzo mlodych chlopcow wybralo ta droge i koontynuuje dalszy rozwit skokow narciarskich w Polsce i to jest wspaniale.Dla mnie zostanie Adam moim faworytem na njlepszego sportowca wszech czasow i to sie nie zmieni.Dziekuje mu za to,ze co roku czekam z utestnieniem na wielkie emocje.

    OdpowiedzUsuń