Najlepszym wśród naszych zawodników był Kamil Stoch, który uzyskał 5. pozycję. Maciej Kot, który po genialnym skoku w I serii na 135 m w II miał bardzo złe warunki, które pozwoliły mu odlecieć tylko na 112,5 m. Ostatecznie zajął 14. miejsce. Także Dawid Kubacki może mówić o sporym pechu gdyż spadł z 10. na 18. miejsce. W serii finałowej zobaczyliśmy także Piotra Żyłę (22. miejsce) oraz Krzysztofa Miętusa (25. lokata).
Ten konkurs na pewno długo zostanie w pamięci Daiki Ito. Reprezentant Japonii w II serii ześlizgnął się z belki i "zjeżdżał" na plecach po rozbiegu, ratując się przy temu przed spadnięciem z progu. Na całe szczęście nic mu się nie stało.
Także warunki były dzisiaj strasznie niesprzyjające. Mocny, kręcący się wiatr i gęste opady śniegu psuły zawodnikom, nawet tym najlepszym skoki.
Następne zawody odbędą się 25. stycznia, na największej co za tym idzie, mojej ulubionej skoczki w Vikersund !
Gratuluję Maturze drugiego zwycięstwa ;)
Do usłyszenia ! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz